Sprawiłam sobie prezent na urodziny które niedawno obchodziłam, zawsze o tym marzyłam ale ciągle mnie nachodziły wątpliwości typu
Matka trójki dzieci z tatuażem?
Jakiś rysunek , kwiatek czy coś co po czasie i tak wyda mi się głupotą albo szybko się znudzi?
Całe życie będę z tym chodzić?
Co powiedzą moi rodzice?
Długo to mieliłam w głowie aż wymyśliłam że urodziny to świetna okazja a wydziaram sobie coś co
jest ze mną związane i bliskie mego serca!
Minęły dwa miesiące i NIE ŻAŁUJĘ! Tak mi się podoba że myślę już o tym by dodać skrzydełka!
ponoć to wciąga bardzo ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Sama marzę od lat ale chyba nigdy nie spełnię tego marzenia.
OdpowiedzUsuńSuper! Gratuluję odwagi. Ja też mam mało co nieco :) Obyś nigdy nie żałowała :)
OdpowiedzUsuńŁadny :) zgrabny :) seksowny :)
OdpowiedzUsuńJa (dawno temu) zrobiłam sobie tatuaż na 18 urodziny. Wszyscy mnie przestrzegali, że będę żałować, ze będzie się "niszczył" z biegiem lat itp. itd. I co? i żadne z proroctw się nie sprawdziło. Jak wybierze się tatuaż (jeden a sensowny) taki oryginalny, a nie powielony z katalogów z salonu (jakie mozna spotkac u wielu potem ludzi na ulicy) to taki tatuaz stanie sie potem atutem, oryginalną cechą charakterystyczną dla kobiety. Super!
Tatuaz super!
OdpowiedzUsuń